Organizer FanFiction (+pliki do pobrania)
Jakiś czas temu stworzyłam organizer FanFiction, posiłkując się tym, co zapisywałam w swoich notatkach. Oczywiście najpierw musiałam sobie stworzyć „nagłówki”, potem je uporządkować aż w końcu… zabrać się do roboty.
W ten sposób nie muszę już trzymać notatek w trzech zeszytach, kalendarzu i kopertach, tylko mam wszystko w jednym miejscu. W jednym segregatorze/organizerze. Każda strona ma swoje przeznaczenie i swoją historię.
Okładka – stworzyłam kilka opcji, żeby każdy mógł wybrać najlepszą dla siebie. Każdy mój przyszły projekt ma oddzielną, specjalnie stworzoną dla swoich przyszłych „dzieł” na Wattpada. Później już tylko powielam i lekko modyfikuję. Zmieniam czcionkę, daję inną dekorację…
Spis treści – spis preferowanej kolejności stron/działów. Nie ma numerów, bo to mogłoby Was trochę… krępować. Czegoś nie potrzebujecie? Wystarczy pominąć.
Lista postaci – mi jest potrzebna, żeby o żadnej nie zapomnieć. Chcecie napisać szczerą rozmowę między wiodącą postacią, a innym bohaterem, tylko nie wiesz którym? Spójrz na listę. Czasami wystarczy tylko zobaczyć imię. Zapewniam, że to pomaga.
Krótkie opisy postaci – nie do każdej mojej postaci muszę pisać opis. Pomijam postacie główne, albo takie które istnieją już od dawna i traktuję je intuicyjne. Ale wiem, że czasami trzeba napisać taki treściwy opis do zakładki z bohaterami. Wybór należy do Was.
Szkice wątków – preferowana ilość jednoczesnych wątków w powieści/filmie/serialu to trzy. Dlatego tyle razy drukuję tę stronę. Któryś wątek się wyczerpie i musicie stworzyć kolejny? Drukujecie ją po raz kolejny i wpinacie w odpowiednie miejsce. Dlatego właśnie preferuję segregator, który umożliwia modyfikowanie zawartości kiedy tylko zachodzi taka potrzeba, nawet w trakcie użytkowania.
Plany rozdziałów – jeśli wolicie pisać na żywca, spoko. Jednak ja zalecam korzystanie z tego sposobu. Na takiej stronie (albo dwóch, na drugą stronę możecie wykorzystać stronę z dekoracją na dole bez nagłówka) możecie sobie wypisać elementy, które muszą się znaleźć w rozdziale.
Checklista postępu – pierwsza (i druga, bo do drugiego który jest już prawie gotowy też robiłam notatki w zeszycie, tylko wpięłam taką stronę do organizera) powstała na szablonie „Do zabrania”, którą dostałam przez newsletter od strony „Ogarniamsie.pl”, tylko wykorzystałam ją w trochę inny sposób.
Luźne pomysły – czyli to, co zazwyczaj zapisywałam gdzie popadnie. Forma żółtych karteczek wydała mi się do tego najlepsza. Psst… taśmy u góry możecie użyć do zaznaczenia, czy pomysł już został wykorzystany.
Rytuał przed pisaniem – czyli to, co robisz, żeby bardziej zmobilizować się do pisania. Chodzisz na spacery z podcastem? Jesz miskę płatków? A może czytasz opowiadanie? Zapisz to. Może to więcej niż jedna czynność, tylko stosujesz je na zmianę? A może musisz je wykonywać w odpowiedniej kolejności? To też zapisz, mimo, że i tak o tym wiesz.
Plik został stworzony w taki sposób, żeby każdą ze stron drukować oddzielnie, więc lepiej sobie przemyśleć co zamierzacie z tym zrobić. Tym bardziej, jeżeli chcecie wykorzystać opcję drukowania broszurkowego, z którego ja sama często korzystam. Tyle że... nie w tym przypadku.
Każdą stronę możecie drukować dowolną ilość razy.
Poniżej znajdują się trzy pliki:
- Plik podstawowy z wykropkowanymi linijkami,
- Plik do wkładu niegładkiego bez linijek (spójrzcie poniżej jak to wygląda u mnie)
- Plik z kilkoma opcjami okładek.
A teraz spójrzcie jak to wygląda u mnie:
Równie dobrze możecie tych stron wcale nie drukować, a potraktować je jako sugestię do swojego Bullet Journala albo notatnika. Miłego korzystania!
Komentarze
Prześlij komentarz